Być autentycznym jak Winnicott

Donald Winnicott jest dla mnie mistrzem. Rozumiał głęboko ludzi, potrafił z nimi rozmawiać i w klarowny sposób swoje rozumienie przekazywać. A w dodatku podkreślał rolę twórczości, przez co pojmował żywy proces interakcji ze światem.

Bardzo podoba mi się więc anegdota, jaką przytacza Emanuel Berman w wystąpieniu konferencyjnym (można je w całości przeczytać tu), a którą zamieściłem na naszym fejsbóku.

Michał Czernuszczyk

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *