Pamela Druckerman „Dlaczego zdradzamy?”

Pamela Druckerman

Pamela Druckerman, autorka „Dlaczego zdradzamy?” i „W Paryżu dzieci nie grymaszą” – źródło www.pameladruckerman.com

Wydawnictwo Literackie (no, no) wydaje dwie książki amerykańskiej dziennikarki Pameli Druckerman. Pierwsza to Dlaczego zdradzamy?, druga – W Paryżu dzieci nie grymaszą. O Dlaczego zdradzamy? można przeczytać w najnowszych Wysokich Obcasach (nr 23/2013). Jeden z wątków poruszonych w rozmowie Ludwiki Włodek z Druckerman wydał mi się ważny z psychoterapeutycznego punktu widzenia. Chodzi mianowicie o nieprzeparte pragnienie zdradzonej strony, by usłyszeć wszystkie szczegóły zdrady. Pragnienie ludzkie, ale niestety bardzo często zabójcze dla związku.

O zdradzie małżeńskiej pisała już kiedyś Karolina, ale pozwolę sobie dołożyć swoje trzy grosze.

Druckerman mówi:

Poznałam pary, które latami usiłowały poradzić sobie z niewiernością jednego ze współmałżonków. Sesje terapeutyczne, grupy wsparcia, po tysiąckroć omawiana zdrada ze wszystkimi detalami, minuta po minucie. Przeżywają tę zdradę wciąż na nowo, dręczą się pytaniami w stylu: jak mogło do tego dojść?! (…) miałam ochotę im powiedzieć: „Zostawcie to, żyjcie dalej, takie rzeczy się zdarzają.”

Mechanizm, z którym spotykam się w gabinecie psychoterapeutycznym, wygląda tak: jeśli już zdrada zostanie ujawniona, strona zdradzona czuje się uprawniona do zadawania drobiazgowych pytań o przebieg zdrady. Strona zdradzająca czuje się z kolei zobowiązana do odpowiadania na te pytania. Takiej rozmowie towarzyszy oczywiście ogromna ilość cierpienia, które jednak wydaje się w jakimś sensie ekscytować obie strony.

Przepytywanie na temat zdrady i wspominanie jej nie pozwala zagoić się ranie, którą niewątpliwie zwykle zdrada jest. Czemu więc służy? Myślę, że pozwala skutecznie uniknąć pytania, które jest trudniejsze od pytań o szczegóły zdrady – pytania o to, kim naprawdę w tej chwili dla siebie jesteśmy. O to, co nas łączy. I co dalej z nami będzie.
To są pytania, które budzą dużo lęku i na które odpowiedzi stanowią prawdziwą niewiadomą. Para, która decyduje się odejść od rozgrzebywania rany, a zająć się realnym spojrzeniem na związek, podejmuje wyzwanie spotkania z Nieznanym, Niewypowiedzianym. Taka rozmowa ustanawia pewną równość partnerów, nawet jeśli zdrady dopuściła się tylko jedna ze stron.

Psychoterapia daje rzadką sposobność porozmawiania o niewierności w sposób, który pozwoli pogłębić związek i przekroczyć dychotomię skrzywdzona/skrzywdzony vs. winny/winna.

Michał Czernuszczyk – psycholog, certyfikowany psychoterapeuta, superwizor aplikant Polskiego Towarzystwa Psychologicznego

Michał Czernuszczyk

2 Comments

  1. Poznanie wszystkich szczegółów zdrady jest dla związku zabójcze i tu się zgodzę. Dopiero kiedy nie ma już odwrotu i małżeństwo decyduje się na rozwód może to być przydatne.

  2. Jest zabójcze tak po mału dzień po dniu .Teraz już nie pytam,wiem że nigdy nie powinnam,teraz odtwarzam strasznie bolesny film ciągle zupełnie wbrew sobie ..i zamieniłam się w kata i padają razy słów.
    Nie wiem co robić…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *